Renowacja starych spoin

Podczas kupowania płytek do naszych łazienek, sporo czasu spędzamy na przeglądaniu różnorodnych katalogów, wystaw w sklepach, które obrazują nam wykorzystanie pewnych wzorów i ozdobników. Cieszymy się, kiedy nasze wybory są zaakceptowane przez członków rodziny. Do tego dobieramy fugę, która tak naprawdę jest produktem drugorzędnym, na który nie zwracamy większej uwagi i nie poświęcamy zbyt dużo czasy czy energii. Jednak po jakimś czasie, dojdziemy do wniosku, że nasze fugi są już zabrudzone do tego stopnia, że psują cały efekt, zarówno na ścianach jak i na podłodze. Istnieje kilka sposobów na ich odnowienie.

Prosta i szybka odnowa

Najprostszym i najszybszym sposobem będzie zdrapanie (na przykład nożykiem do tapet) wierzchniej warstwy spoiny. Tę czynność trzeba wykonywać bardzo ostrożnie, żeby nie doszło do uszkodzenia kafelków. Następnie musimy dokładnie oczyścić wszystko z powstałego pyłu. Do dalszych prac konieczny będzie preparat do czyszczenia fug. Zwykle są one mocno żrące, a więc nie zapomnijmy o rękawiczkach ochronnych. Preparat ten dobrze jest rozprowadzić gąbeczką albo starą szczoteczką do zębów, która idealnie wpasuje się w spoiny. Ostatnim etapem jest nałożenie renowatora do fug. Jest on dostępny w wygodnych pojemnikach plastikowych, a aplikacja jest dziecinnie prosta dzięki cienkiej końcówce. Na samym końcu należy specjalną pacą lub gumową szpachelką, ‘wcisnąć’ w spoiny renowator. Czasami konieczne jest dołożenie odrobiny środka i ponowne zatarcie. Po wyschnięciu całości, konieczne jest wyczyszczenie kafelek i … cieszenie się nowym wyglądem naszej podłogi czy ściany.

Wymiana na nowe

Niestety nie zawsze możliwa jest renowacja, szczególnie kiedy nasze fugi są mocno spękane czy wybrakowane. Wtedy też konieczna jest

ich całkowita wymiana. Obecnie nie jest to tak bardzo pracochłonne jak kiedyś, kiedy trzeba było ręcznie wydobywać starą spoinę. Teraz wykorzystuje się specjalne rylce, dzięki którym praca jest dużo mniej żmudna. Podobnie jak w poprzedniej metodzie, konieczne jest usunięcie wszystkich nieczystości i pyłów, które zwyczajnie zmniejszają przyczepność. Dobrze jest też nasze rowki dobrze zagruntować i dopiero po tej czynności nakładać nową spoinę.