Malujemy grzejnik łazienkowy
Jeśli nie zamierzamy wymieniać dotychczasowego grzejnika w łazience, remont tego pomieszczenia stanowi doskonałą okazję, by odświeżyć wygląd kaloryfera. W ten sposób zyska on estetyczny wygląd i będzie idealnie komponował się z pozostałymi elementami wyposażenia. Malowanie grzejników łazienkowych nie należy do skomplikowanych zadań, ale wymaga przestrzegania kilku podstawowych zasad, dzięki czemu końcowy efekt będzie dla nas satysfakcjonujący.
Wybieramy farbę i akcesoria
Zanim przystąpimy do malowania grzejnika powinniśmy przede wszystkim zgromadzić odpowiednie akcesoria, takie jak
Drabinkowy grzejnik łazienkowy w srebrnym kolorze
farby i pędzle, jak również przygotować powierzchnię kaloryfera do malowania. Niezwykle istotną rolę odgrywa tu wybór odpowiedniej, wysokiej jakości farby sprawdzonego i znanego producenta. To pozwoli nam uniknąć przykrego rozczarowania po kilku miesiącach.
Specjaliści szczególnie polecają farby akrylowe, zawierające specjalne substancje i dodatki odporne na wysoką temperaturę, wilgoć, korozję, dzięki czemu farba nie łuszczy się, nie blaknie i nie traci swojego naturalnego koloru po upływie określonego czasu. W sklepach i hipermarketach budowlanych możemy znaleźć farby przeznaczone wyłącznie do malowania grzejników łazienkowych, które są wprawdzie droższe od tradycyjnych produktów, ale zapewniają nam długoletnią trwałość.
Zwykle farby do malowania grzejników łazienkowych dostępne są w standardowym białym kolorze o różnych odcieniach, ale większość producentów jest otwarta na wszelkie sugestie i potrzeby poszczególnych klientów. Jeśli marzy się nam grzejnik łazienkowy w kolorze innym niż biel, zawsze możemy zamówić bezpośrednio u producenta pożądany kolor farby do malowania kaloryfera lub dodać pigment. Przystępując do malowania grzejnika łazienkowego należy ściśle przestrzegać instrukcji dołączonych przez producenta do opakowania.
Przystępujemy do malowania
Tradycyjny drabinkowy grzejnik łazienkowy
Kiedy mamy już farbę i niezbędne narzędzia do malowania, należy przygotować w odpowiedni sposób powierzchnię kaloryfera, co oznacza po prostu oczyszczenie go z brudu, zacieków czy kurzu. W przypadku grzejnika, na którym widnieją wyraźne ślady rdzy, pozostałości lakieru bądź starej farby schodzącej płatami i warstwami, konieczne jest ich usunięcie przy użyciu drucianej szczotki, a nawet papieru ściernego. W sklepie lub hipermarkecie budowlanym dostępne są również specjalne gąbki ścierne, które pozwolą oczyścić najbardziej niedostępne miejsca.
Dodatkowo grzejnik należy przetrzeć ściereczką z rozpuszczalnikiem, a następnie powierzchnię zagruntować, stosując specjalne antykorozyjne farby podkładowe. Grzejnik na czas malowania powinien być wyłączony, dzięki czemu farba nie będzie spływała, łuszczyła się czy pękała.
Aby osiągnąć zadowalający efekt, specjaliści zalecają nałożenie przynajmniej dwóch warstw farby, przy zachowaniu czterogodzinnych odstępów między jednym a drugim malowaniem. Grzejnik uruchamiamy po całkowitym wyschnięciu powłoki, czyli po około dwudziestu czterech godzinach.
Related Posts
About The Author
